Dzisiejszej nocy dwa samochody osobowe przejechały prosto przez rondo w Wicku… i to o innych godzinach. Skutku tego manewru można się spodziewać – osobówki wystrzeliły z ronda jak z katapulty.
Do pierwszego zdarzenia doszło jeszcze 6 czerwca o godzinie 23:00. Kierujący samochodem osobowym marki Audi A4 nie zauważył ronda na DW 214 i przejechał przez nie prosto. Wylądował w przydrożnym rowie, niszcząc kompletnie zawieszenie i urywając dół silnika. W tym zdarzeniu na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Do drugiego „wystrzału z katapulty” doszło 7 czerwca około godziny 2:00. Na tym samym rondzie nietypowy manewr powtórzył kierowca BMW. Ten z kolei jechał z większą prędkością, przebił się przez przydrożne barierki i wylądował w rowie aż za nimi. W tym zdarzeniu również nikomu nic się nie stało.
